Blog Rzecznika Praw Obywatelskich Blog Rzecznika Praw Obywatelskich
157
BLOG

Niepokojące zwolnienie

Blog Rzecznika Praw Obywatelskich Blog Rzecznika Praw Obywatelskich Polityka Obserwuj notkę 35

Zwróciłem się dziś do Prezesa Telewizji Polskiej S.A. O wyjaśnienie okoliczności dymisji Pani Anity Gargas z funkcji zastępcy dyrektora Programu I TVP. Obawiam się, że decyzja ta mogła być przejawem ograniczania wolności słowa, gdyż wiele wskazuje na to, że bezpośrednią przyczyną zwolnienia była emisja filmu dokumentalnego, który wzbudził protesty środowisk lewicowych. 

Mowa o filmie „Towarzysz Generał”, poświęconym gen. Wojciechowi Jaruzelskiemu. Jak każde tego typu dzieło, może on budzić spory, gdyż przedmiotem politycznych sporów w Polsce jest wciąż sama postać generała. To zrozumiałe, że będą i tacy, którzy film uznają za w pełni rzetelny, i tacy, którym wyda się on „manipulacją”. Jednak film wydaje się mieścić w misji telewizji publicznej, która polegać powinna na przedstawianiu możliwie szerokiego spektrum poglądów w kwestiach społecznych, politycznych i historycznych.
 
Prawo do dokonania własnej, niczym nie skrępowanej oceny faktów historycznych jest prawem wynikającym z Konstytucji. W art. 54 ust. 1 zagwarantowana jest wolność wyrażania swoich poglądów, zaś w art. 73 – wolność badań naukowych i ogłaszania ich wyników, napisałem w liście do Pana Prezesa Romualda Orła.
 
Jeśli film „Towarzysz Generał” budzi zastrzeżenia niektórych środowisk, powinny one skorzystać z prawa do przedstawienia swojego punktu widzenia. Ufam, że TVP by im to umożliwiła. To jedyny sposób gwarantujący wolność słowa. Niedopuszczenie do emisji filmu (według doniesień części mediów były takie naciski) byłoby przejawem niedopuszczalnej cenzury prewencyjnej. Wyciąganie konsekwencji presonalnych wobec osoby, która zdecydowała o emisji filmu, może z kolei być uznane za cenzurę represyjną. Zwłaszcza, że Anita Gargas pełniła swą funkcję od niedawna, więc doniesienia mediów o ukaraniu jej za emisję filmu wydają się prawdopodobne. Ponieważ zwolnienia pani Gargas publicznie żądały środowiska związane z konkretną opcją polityczną, trudno nie postawić pytania o niezależność i bezstronność mediów publicznych.
 
Nie twierdzę także, że wolność słowa oznacza nieograniczone prawo rozpowszechniania każdego poglądu. Jeśli ktoś czuje się skrzywdzony w wyniku emisji lub publikacji dotyczących go informacji lub ocen, może wystąpić na drogę sądową. Także środowisko medialne dysponuje własnym sądem, który może ocenić, czy dana publikacja mieści się w granicach wolności słowa, czy może naruszyła zasadę obiektywizmu. Trudno jednak zaakceptować wyciąganie surowych konsekwencji, gdy sprawa nie została zbadana, gdy żaden wyrok nie zapadł, gdy nie wpłynęła nawet żadna oficjalna skarga.
 
W świetle zadań nałożonych przepisami prawa na publiczną radiofonię i telewizję należy stwierdzić, że takie działanie może stać w sprzeczności nie tylko z normami konstytucyjnymi, ale także standardami orzeczniczymi Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu – napisałem w liście do Prezesa TVP.
 

Nie ma praw i wolności bez sprawnie funkcjonujących instytucji państwa prawnego - tak jak nie ma silnego państwa, bez wolnych obywateli. Nie ma wolnych obywateli bez społeczeństwa obywatelskiego, które promuje cnoty obywatelskie i poczucie odpowiedzialności za dobro wspólne. Tego rodzaju państwo jest warunkiem rozwoju jednostki, jest niezbędnym komponentem siły narodu i konkurencyjności kraju na arenie międzynarodowej. dr Janusz Kochanowski Zapis video ze spotkania Blogerów z Rzecznikiem Praw Obywatelskich ZŁÓŻ WNIOSEK DO RZECZNIKA ZŁÓŻ WNIOSEK W CZYIMŚ IMIENIU Ustawa o Rzeczniku Praw Obywatelskich Poznaj swoje prawa z Rzecznikiem Praw Obywatelskich Obchody Dnia Praw Człowieka w Polsce Dni Otwarte Międzynarodowy Dzień Walki z Ubóstwem FAQ - Najczęściej zadawane pytania Nieodpłatna pomoc prawna w Polsce

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka